Witajcie :)
A więc przyszedł czas na recenzję masła do ciała - Tutti Frutti firmy Farmona.
OWOCOWA ROZKOSZ, KTÓRA ZNIEWALA ZMYSŁY I CIAŁO!
LICZI & LAMBUTAN
Opis producenta:
.
Skład:
Aqua, Butyrospermum Parkii, Isopropyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Glycerin, Cetyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, CI 16255, Parfum, Cera Alba, Cyclomethicone, Glyceryl Stearate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Jojoba Esters,
Iron Oxides, Acrylates C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, BHA, Geraniol, Citronellol, Limonene.
Pojemność:
275 ml / 12-18 zł
Moja opinia:
Cudownie nawilża ciało! Skóra staje się mięciutka i przyjemna w dotyku. Moim zdaniem jak na masło wchłania się nawet szybko. Pozostawia jednak na skórze warstwę kosmetyku lecz nie jest ona mocno tłusta ani klejąca.
O zapachu nie wspomnę! Słodki, owocowy, nawet intensywny, lecz na skórze łagodnieje - czego nie ukrywam jestem trochę zawiedziona.
Na wydajność nie narzekam, według mnie jest dobra! Zdecydowanie wart polecania i wypróbowywania! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz